strona główna

Prezentujemy w tym miejscu fragmenty różnych tekstów dotyczących tematyki dziedzictwa kulturowego i jego ochrony, a także związków ludzi i ich tożsamości z małą i dużą ojczyzną.

Należy żywić pamięć dla poprzednich pokoleń, interesować się tą "małą Ojczyzną", która nas określa, kształtuje. Jesteśmy w sztafecie pokoleń. Biegniemy z tą pałeczką. Musimy uważać, żeby jej nie zgubić i żeby przekazać ją komuś innemu, dać ją w godne ręce. Tak jak chcemy, żeby ktoś naszą pracę pamiętał, nasz entuzjazm, wysiłek, to, cośmy zbudowali. Musimy pamiętać o naszych przodkach. Bo jeżeli my nie będziemy pamiętać o nich, to nie łudźmy się, że nasi następcy, którzy będą żyć za 50, 100 lat, będą pamiętać o nas. Łańcuch pokoleń nie może mieć pękniętych ogniw. Żyjemy na ziemi, gdzie narody (np. polski i niemiecki) współdziałały ze sobą, czasem się antagonizowały, ale też współgospodarzyły ze sobą. Żyjemy na ziemi styków kulturowych. Powinniśmy szanować się nawzajem, powinniśmy wymagać, żeby oni pamiętali o wielkich Polakach, żeby chcieli o nich mówić, pisać swoje książki, szanować pamięć o nich, a my powinniśmy szanować pamięć o wielkich Niemcach, tych którzy coś zrobili, coś zbudowali. Pomijamy sferę tych, którzy byli przestępcami, mordowali i niszczyli. Tych trzeba napiętnować. Ale tych, którzy kiedyś budowali domy, pałace, parki, ogrody, nikomu krzywdy nie zrobili - należy szanować.
Rozmowa z prof. Stanisławem Nicieją

Leszek Kołakowski: ”Mała Ojczyzna to miasto czy wieś, w której się urodziliśmy, to środek świata. To przestrzeń niewielka, w której się obracamy - nasze domy, ulice, cmentarze, kościoły , to przestrzeń niewielka wielkim wysiłkiem ludzkim zbudowana, przez wojny niszczona i odbudowywana, to centrum świata.”...
W jeszcze innym tekście filozof napisał:
(...)Potrzebne nam jest (...) nauczanie historii, w którym młodzi ludzie będą uczyć się rozumienia, kim są – kim oni sami są jako dziedzice przeszłości zarówno chwalebnej, jak i nikczemnej. Jeśli utracimy przeszłość historyczną jako naszą własność, a razem z nią zdolność do odpowiedzi na pytanie: kim jesteśmy?, (...) grozi nam chaos duchowy i pustka”.
Portal edukacyjny „Pamięć Miejsca”

Przestrzeń Pamięci
Cmentarz jest przestrzenią Pamięci. Jest przestrzenią kreującą i osobliwą, wspólnotą żywych i umarłych. Łączą je różnorakie więzy: narodowe, wyznaniowe, rodzinne i w różnoraki sposób się one wyrażają. Modlitwa, patriotyczna manifestacja, chwila cichej refleksji, złożenie kwiatów bądź wieńca, zapalenie świecy, znicza, nawet sprzątnięcie zwiędłych liści spadłych na mogiłę są tymi gestami, które poświadczają pamięć o zmarłych. Są też znakiem legitymującym prawo własności danej grupy ludzkiej (narodu) do danego obszaru.
Cmentarz odznacza się osobliwą zdolnością więziotwórczą, buduje bowiem wspólnotę tych, którzy już zeszli z tego świata oraz żyjących.
Lublin Pamięć miejsca

W znaczący sposób ochronę dzie­dzictwa narodowego ujmuje Konstytu­cja Rzeczypospolitej Polskiej. W arty­kule 5 stwierdza, że „Rzeczpospolita Polska strzeże dziedzictwa narodo­wego". Dziedzictwo to odpowiada na pytania: kim jesteśmy i czym różnimy się od innych we wspólnocie narodów. W dokonujących się procesach globalizacji i integracji państw w Unii Euro­pejskiej ochrona tożsamości narodo­wej urasta do priorytetowych zadań państwa, z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego na czele, Ministerstwem Edukacji Narodowej, samorządów i regionalnych towa­rzystw kultury oraz PTTK, harcerstwa. Miłość i poznanie małej Ojczyzny w sensie podwórka, miejscowości, re­gionu, ziemi, daje oparcie i świado­mość odrębności, niepowtarzalności ojcowizny. Dowodzą one, że poprzez edukację we wspólnocie rodzinnej, środowiska lokalnego, a następnie re­gionalnego i narodowego można kształtować postawę uniwersalizmu europejskiego. Tylko pełna znajo­mość własnych małych Ojczyzn, ko­rzeni dziedzictwa narodowego regio­nów pozwala na wykształcenie obywateli świadomych wartości swej dużej Ojczyzny - Polski, umiejących współistnieć wśród narodów Europy w duchu szacunku i tolerancji dla swych odrębności. Po akcesie Polski do NATO i Unii Europejskiej są to war­tości niepowtarzalne.
Żródło dziedzictwa narodowego,  prof Kazimierz Denek  Poznaj Swój Kraj nr 4-6 2010

Bez cmentarzy trudno opisać głębiej historię i tożsamość danego miejsca, wioski czy miasta. Dla miasta, takiego jak Warszawa, w którego dzieje wpisanych jest tyle tragicznych wydarzeń, cmentarze stały się jednym z głównych świadectw jego historii. Jak mało gdzie, warszawiacy idą na cmentarze, aby tam odnajdywać nie tylko swoich przodków i bliskich zmarłych, ale aby odnajdywać siebie. Z tych świętych miejsc bowiem, odczytują swoją historię - swoją tożsamość.

abp Kazimierz Nycz, ze wstępu do: Karol Mórawski, Cmentarze Warszawskie.